czwartek, 14 marca 2013

Kawały o psach :D

Hej. Dzisiejszym tematem będą kawały o psiakach. Postaram się wybrać te najśmieszniejsze. 
Zachęcam Was do obserwowania mojego bloga i zadawania pytań dotyczących psów.

Facet kupił sobie dwa szetlandy.
 Jednego nazwał Kultura, a drugiego Zamknij Się. 
Pewnego razu wchodzi do sklepu z jednym psem, a drugiego zostawia przed budynkiem.
 Zachwycona ekspedientka pyta:
-Ah!!! Cóż to za piękny piesek!! Jak się wabi?
-Zamknij Się

-A gdzież Pańska kultura
-Przed drzwiami.


Idą dwa psy i jeden nagle merda ogonem: 
-O pacz latarnia!!!
-Musimy to oblać!!!


Dzwoni telefon. Pies odbiera i mówi:
- Hau!
- Halo?
- Hau!
- Nic nie rozumiem.
- Hau!
- Proszę mówić wyraźniej!
- H jak Henryk, A jak Agnieszka, U jak Urszula!

Na bramce przed domem wisiała tabliczka Uwaga zły pies!. W nocy ktoś dopisał: ale bez zębów. Rano pies się budzi, patrzy na tabliczkę i ze złością mówi:
- Jak dolwe tego dlania, to go chyba zamamlam na śmielć!

Dlaczego kupiłeś właśnie jamnika?
-Żeby trójka moich dzieci się nie pobiła.
-?
-Mogą go głaskać wszystkie na raz.

- Mój Azor jest taki mądry że jak wraca ze spaceru to naciska dzwonek do drzwi. Czy pana pies też to potrafi?
- Nie musi. Ma własne klucze do mieszkania.

To już wszystkie kawały na dzisiaj. Obiecuje Wam, że napisze drugą część. Ucałujcie ode mnie Wasze pieski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz